Pewnie widzicie szablon bloga, który... cóż nie jest do końca taki jak miał być. Chciałam poczekać z publikacją odcinka do chwili, aż dostanę POPRAWIONY szablon, jednak... nie wyszło. Nie mam kontaktu z dziewczyną, która wykonała to zamówienie; została poinformowana o problemie.... i cisza. Brak odezwu.
Musiałam zamówić nowy szablon, na który wciąż czekam - miał być w (!) grudniu. Mamy koniec stycznia i szablonu nadal nie ma. Tutaj sytuacja jest już inna, autorka zapewniła mnie, że szablon będzie w jej następne notce. Kiedy? Podejrzewam, że w lutym. Póki co... opublikuję odcinki, jednak zmienię szablon na ''standardowy'' do chwili, kiedy ten drugi będzie gotowy.
Przepraszam za tak długą nie obecność!
Ch.
x
+ zapraszam Was na nowy zwiastun!